19 września 2023
Miasto Waltera Scotta, J.K. Rowling, Roberta Louisa Stevensona i Iana Rankina wystosowało to zaproszenie w ciekawym momencie. W Krakowie – mieście silnych wydarzeń muzycznych, filmowych, artystycznych – brakowało instytucji, która prowadziłaby jakąkolwiek politykę literacką. Pomimo rosnących w siłę Targów Książki, szukających wtedy nowoczesnej siedziby, trudno było mówić o silnym i zrównoważonym rynku książki. Brakowało literackich wydarzeń i festiwali. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski dość szybko zdecydował, że Kraków podejmie wyzwanie i złoży aplikację do UNESCO. Wówczas wydawało się wszystkim, że miasto najstarszych w kraju zbiorów literackich, miasto noblistów Szymborskiej i Miłosza, miasto Lema, Mrożka i Kantora, miasto Josepha Conrada zdobędzie tytuł tak, jak się uzyskuje dobre oceny za wzorowe zachowanie. Było jednak inaczej. Na tytuł trzeba było zapracować.
Początek drogi
Jedno z pierwszych sympozjów dla przedstawicieli rozmaitych środowisk literackich, jakie organizowałem, przyniosło wiele nowych informacji i pozwoliło zrozumieć, jak wiele jest w środowisku rozczarowania, niespełnienia, ale i dalekosiężnych nadziei. Jedni wyrażali sceptycyzm i niewiarę, inni – niczym nieuzasadniony hurraoptymizm. Tymczasem UNESCO oczekiwało nie obietnic, tylko gwarancji, dowodów, konkretów, programów – wpisanych w aplikację Krakowa, którą opracowywaliśmy długo, dokonując korekt, skrótów, aktualizacji. Miałem zaszczyt temu procesowi przewodzić i wspominam z wdzięcznością całe grono współtworzących ten dokument. Znaleźli się w nim młodzi poloniści, początkujący krytycy literaccy, doświadczeni redaktorzy – ale i blisko sto osób, z którymi rozmawialiśmy, reprezentujących wszystkie poziomy świata literackiego. W toku pracy doszliśmy do na pozór prostego, ale na owe czasy rewolucyjnego wniosku: to czytelnicy i czytelniczki są w centrum wszystkich naszych działań, bez czytelnika nie ma miasta literatury. Wszystko inne jest narzędziem i drogą.
Zręby programu przyszłego Miasta Literatury budowaliśmy zarazem w oparciu o przekonanie, że literaturę można rozumieć jednocześnie na dwa sposoby: jako źródło tożsamości, świadomości i samowiedzy człowieka oraz jako sektor usług kulturalnych i powiązanych branż, zawód i biznes, rynek generujący realne zatrudnienie w mieście. W tym samym czasie z inicjatywy Jerzego Illga i Grzegorza Gaudena powstawał Festiwal Miłosza, a także Festiwal Conrada wykreowany przez środowisko „Tygodnika Powszechnego” i KBF.
Udało się. 21 października 2013 roku Kraków stał się pierwszym słowiańskim i drugim nieanglojęzycznym Miastem Literatury UNESCO.
Literacka panorama miasta
Dzisiaj Kraków to dynamiczne centrum współczesnej literatury: z rozpoznawalnymi w świecie festiwalami, licznymi nagrodami i reprezentacją czołowych autorów niemal każdego gatunku literackiego. Festiwal Miłosza kontynuuje tradycje Spotkań Poetów Wschodu i Zachodu. Równolegle z nim odbywa się gala Nagrody Szymborskiej, najwyżej cenionego w Polsce wyróżnienia w dziedzinie poezji. Festiwal Conrada, świętujący w tym roku piętnastą edycję, jest jedynym bodaj polskim festiwalem, który uzyskał Nagrodę Europejskiego Stowarzyszenia Festiwali za odwagę w programowaniu i ważny głos w debacie publicznej. W ostatniej dekadzie rozkwitły nowe wydarzenia: Festiwal Literatury dla Dzieci, Festiwal Komiksu czy Festiwal Non-Fiction. Jesienna Noc Poezji rozbrzmiewa głosami różnorodnego i wielopokoleniowego środowiska poetyckiego.
Dynamicznie rozwijające się Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie pozostają największymi w kraju, a nowa lokalizacja sprawiła, że z roku na rok przybywa wystawców i uczestników. Nagroda Conrada wspiera debiuty prozatorskie, Nagroda Wyki honoruje krytykę literacką, Nagroda Długosza – szeroko rozumianą humanistykę, Ferdynand Wspaniały i Złota Ciżemka patronują książce i ilustracji dziecięcej, Krakowska Książka Miesiąca i Nagrody Miasta Literatury wspierają najlepsze książki wydawane w naszym mieście bądź z nim związane, a nagrody Szymborskiej i Anny Świrszczyńskiej wskazują najciekawsze głosy w poezji. Przestrzenie rezydencjalne znajdziemy w Willi Decjusza, Pałacu Potockich, dawnych mieszkaniach Szymborskiej i Miłosza. Niezależne księgarnie zostały objęte bezprecedensowym w skali kraju programem wsparcia obejmującym system ulg czynszowych w lokalach miejskich, doroczny konkurs na wydarzenia kulturalne, współpracę promocyjną czy plebiscyt na księgarnie roku.
W ciągu ostatnich 10 lat dokonała się zasadnicza przemiana miejskich bibliotek. Wcześniej podzielone na dzielnice, niepołączone cyfrowo i zarządczo, są dziś największą siecią samorządową, nowoczesną i stale się rozwijającą. Niebawem Biblioteka Kraków rozpocznie proces budowy centrum na terenie dzielnicy Wesoła, w obrębie dawnej przestrzeni poszpitalnej. Jesteśmy o krok od powstania pięknego centrum kreatywnego Planeta Lem zlokalizowanego w dawnym składzie solnym, pomiędzy Cricoteką i Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. W tej futurystycznej architekturze popularny na całym świecie polski twórca fantastyki naukowej, przez całe życie związany z Krakowem, będzie patronować spotkaniom czytelników i twórców w każdym wieku.
Sieci i kręgi przyjaciół
Od początku chcieliśmy w rodzinie miast literatury odgrywać bardzo aktywną rolę. W dołączeniu do rodziny miast kreatywnych wspieraliśmy Katowice, Łódź, Wrocław, a ostatnio Gdańsk. Zabiegaliśmy o tytuł Miast Literatury dla Wilna i Lwowa, aby otoczyć się siecią przyjaciół i miast definiujących swój rozwój w oparciu o literaturę. Upominamy się o respektowanie praw człowieka i wolność słowa, goszcząc w ramach programu ICORN kolejnych twórców prześladowanych w swoich krajach z powodów światopoglądowych. Pomogliśmy zbudować w Polsce sieć takich miast schronienia, do której obok Krakowa przystąpiły Wrocław, Katowice, Gdańsk, a niedawno Warszawa.
Cieszą nas aktywne głosy na literackiej scenie miasta: Elżbieta Łapczyńska, Barbara Sadurska, Zośka Papużanka, Igor Jarek, Łukasz Orbitowski, Wit Szostak czy Maryla Szymiczkowa (pod tym pseudonimem ukrywają się Jacek Dehnel i Piotr Tarczyński). Krakowskie oficyny wydają noblistów – na wieść o przyznaniu tej nagrody Oldze Tokarczuk posadziliśmy las Prawiek. W rocznicę śmierci Adama Zagajewskiego na Plantach piękny stary buk stał się Drzewem Poezji, a stulecie urodzin Wisławy Szymborskiej świętowaliśmy otwarciem parku nazwanego jej imieniem. Literaturą żyje Pałac Potockich – tygiel literackich spotkań, rezydencji i festiwali animowany przez KBF, gospodarza programu Kraków Miasto Literatury.
W epoce gwałtownego rozdźwięku pomiędzy sferą cyfrową i światem rzeczywistym odporność naszego miasta budujemy literaturą – i wrażliwością, jaką daje czytanie książek.
***
Mały stosunkowo zespół budował program Krakowa Miasta Literatury dekadę temu. Dziś mamy dynamiczną, kipiącą kreatywnością przestrzeń spotkań z naturalną sztafetą pokoleń, poszukującą i olśniewającą. Tytuł miasta literatury należy do wszystkich. Nie ma jednego właściciela i nie ma jednego centrum. Cieszę się tym, co udało nam się w dziedzinie literatury przez te lata zbudować – a najbardziej ekscytujące jest to, co wciąż przed nami!
Robert Piaskowski
fot. Adrian Pallasch
Polonista, socjolog, dyplomata, muzyk, komentator życia kulturalnego, meloman, wieloletni dyrektor programowy KBF, obecnie Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa ds. Kultury. Koordynował proces starań Krakowa o uzyskanie tytułu Miasta Literatury UNESCO i powstanie programu KMLU na lata 2009–2019.