11-13 grudnia 2015

Kultura jedzenia
„Bóg zesłał ludziom pożywienie, a diabeł kucharzy”, mówił przewrotnie James Joyce. Kucharzy „z piekła rodem”, a także producentów, rolników – jednym słowem ludzi, dla których karmienie innych jest sztuką, a samo jedzenie nierozłączną częścią naszej kultury – będzie można spotkać na Terra Madre Slow Food Festival (11-13 grudnia, ICE Kraków). Wydarzenie to po raz kolejny przyciągnie prawdziwych smakoszy, łasuchów i miłośników dobrego, zdrowego żywienia.

Warsztaty tematyczne i laboratoria smaku, spotkania i debaty, kolacje w wybranych restauracjach krakowskich, a nawet koncerty i pokazy filmowe – tak w skrócie rysuje się bogaty program festiwalu. W tym roku wyraźnie będzie dominować świąteczna tematyka. W sobotę (12 grudnia) propozycje bożonarodzeniowych słodkich wypieków przedstawią Witek Iwański i jego gość, a dzień później (13 grudnia) siostra Anastazja podzieli się swoimi przepisami na wigilijne specjały. Usłyszymy również opowieść o polskim stole wigilijnym: jak wyglądał dawnej i dziś, czym różniły się wigilie chłopskie, szlacheckie i mieszczańskie, a także jak radzono sobie w okresie niedoborów PRL-u. Z kolei na dzieci przez cały festiwal czekają atrakcje w specjalnie wydzielonej sensoryczno-smakowej Strefie Beztroski, gdzie będą mogły ulepić, uszyć, skonstruować lub upiec świąteczne ozdoby, dowiedzieć się, jak działa kino, a także… powałkonić się na wałku.
„Tam, gdzie nie braknie wina, tam smutki i troski nie trafiają”. Podczas festiwalu na pewno nie zabraknie tego wspaniałego trunku, o którym uczestnicy będą opowiadać i dyskutować. Degustacje wina odbędą się w specjalnie wydzielonej strefie Slow Wine Bar, a także podczas konkursów. Dla spragnionych uczty duchowej w sobotę na scenie ICE Kraków wystąpią Trebunie Tutki, natomiast w niedzielę minirecitalem uraczy nas Grzegorz Turnau. Bon appétit! (Justyna Skalska, magazyn Karnet)