Domowy ogródek

Nie trzeba mieć ogrodu, aby uprawiać warzywa. Choć kawałek własnej ziemi na pewno ułatwia zabawę w ogrodnika. My dziś spróbujemy zasadzić warzywny ogródek na… parapecie!

Na początek kilka zasad i rzeczy, które będą nam potrzebne. Warto postawić na dobre nasiona ze sklepu ogrodniczego albo od znajomych ogrodników oraz ziemię. To jedyne rzeczy, które musimy kupić. Reszta powinna się znaleźć bez problemu w domu, więc pozostając w ekologicznym duchu wykorzystamy to, co już mamy, czyli: opakowania po jajkach, kubek z wodą i łyżkę do wsypywania ziemi.

A teraz do dzieła!

Naszą bazą na sadzonki będą wytłoczki po jajkach. Do każdego otworu wsypujemy ziemi (tak nieco ponad połowę). Następnie wsypujemy nasiona: grube jak dynia czy cukinia najwyżej po 2-3, drobniejsze jak rzodkiewka czy sałata – max po 10. Następnie przykrywamy je ziemią i zraszamy wodą.

Kartonowe wytłoczki szybko wchłaniają wodę i nie są zbyt głębokie, więc warto używać ich do kiełkowania małych roślin, które nie mają bardzo rozbudowanego systemy korzeniowego.

O co jeszcze musimy zadbać, by nasze rozsady się udały

  • Młode siewki najlepiej nawadniać za pomocą zraszacza, używając wody, która odstała 24h. Do tego można wykorzystać pojemnik po płynie do mycia okien, uprzednio czyszcząc i płucząc go kilkukrotnie.
  • Siejąc grube i duże nasiona, takie jak dynia, bób czy cytryna namoczmy je na 24 godziny przed sadzeniem w ciepłej wodzie.
  • Nie można pozwolić, by podłoże wyschło w 100%, wtedy nasiona nam przeschną, zamiast wykiełkować.
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.